Kategoria: Kultura i obyczaj
KULTURA POPULARNA
W przeciwieństwie do innych typów kultur kultura popularna — cały styl życia z ukształtowanymi odrębnymi wzorami odczuwania, myślenia, wierzenia i postępowania — stała się możliwa i w rezultacie nieunikniona w wyniku produkcji masowej. Dopóki nie pojmiemy w pełni wymagań i skutków uprzemysłowienia, kultura popularna pozostanie dla nas niezrozumiała *.W ciągu ubiegłych dwóch stuleci maszyny i specjalizacja ogromnie wzmogły produktywność gospodarki — ilość dóbr produkowanych na roboczogo- dzinę — w Europie i w Ameryce. Proces ten zaszedł najdalej w Ameryce, gdzie też kultura popularna najbardziej się rozwinęła. Choć wzbogacenie doprowadziło do wielkiego przyrostu ludności, produkcja na osobę wzrosła zdumiewająco i dalej wzrasta.
MATERIALNA KORZYŚĆ
Każdy skorzystał materialnie, ale głównie skorzystali biedni. Ich dochód wzrósł najbardziej. Zresztą, gdyby nawet w wyniku tego procesu nie zmniejszył się rozziew między dochodem biednych i bogatych, i tak rozdział powiększonego dochodu narodowego według nie zmienionych proporcji powiększyłby przede wszystkim stan posiadania biednych. Jeżeli dochód tak biednego, jak i bogatego wzrasta o 50%, wówczas stan posiadania biednego znacznie bardziej się powiększa. Nasz progresywny system podatkowy — który niżej opodatkowuje wzrost dochodu biednych niż wzrost dochodu bogatych — opiera się całkowicie na tym (z grubsza) prawidłowym punkcie widzenia.Produkcja masowa, tak samo jak wzrost ich dochodu, wzmogła wpływy biednych. Już samo zatwierdzenie progresywnego systemu podatkowego wymownie świadczy o powiększeniu się politycznych wpływów grup społecznych o niższym dochodzie.
O WIELE WIĘCEJ
Skoro o tyle więcej się produkuje w krótszym czasie, więcej pozostaje czasu wolnego od pracy zarobkowej. Przy pracy spędza się mniej niż dawniej godzin dziennie i mniej dni tygodniowo. Czas pracy skurczył się w skali całego ludzkiego życia. Ludzie żyją dłużej, ale później zaczynają pracować i wcześniej pracować przestają. Z tego także, prawdopodobnie, najbardziej skorzystali biedni — czas pracy bogatych prawie się nie zmniejszył. Istotnie, po części z powodu podatku spadkowego, po części z powodu utraty prestiżu, warstwa niepracująca, niegdyś patronująca wyższej kulturze, skurczyła się jako osobna grupa. Na ogół, choć ubóstwo materialne jest mniejsze, zmiany światopoglądowe sprawiły, że procent ludzi pracujących dla zarobku wzrasta wraz z doskonaleniem się techniki.
ZWIĘKSZONA PRODUKTYWNOŚĆ
Zwiększona produktywność, która przyniosła te owoce, zmniejszyła także wysiłek fizyczny wydatkowany w tym skróconym czasie pracy. Powiększyła się jednak monotonia pracy. Na skutek mechanizacji i specjalizacji praca wielu ludzi uległa standaryzacji i stała się mniej urozmaicona. Jej przebieg i rytm jest niezmiennie ustalany przez maszyny, dla ludzkiej inteligencji albo inicjatywy i dla czynności spontanicznych pozostał niewielki margines. Organizacja produkcji taśmowej, obsługująca maszyny i przez maszyny obsługiwana, zależna jest od aparatu biurokratycznego i wymaga od każdego robotnika tylko drobnych, w nieskończoność powtarzanych czynności. Monotonię tę czyni bardziej posępną rozległy proces produkcji, który osłabia więź poszczególnych robotników z produktem końcowym i, zaiste, z produkcją jako procesem mającym jakiś sens.
STOSUNEK EMOCJONALNY DO ZADAŃ
Stosunek emocjonalny do zadań produkcji i produktów uległ także osłabieniu, ponieważ wkład pracy poszczególnych ludzi stal się bardzo mało znaczący i wszystkie produkty końcowe są jednolicie pozbawione indywidualnych cech umiejętności czy wyobraźni określonego człowieka. Kiedy techniki produkcji masowej zostają podporządkowane ścisłej standaryzacji, wy- magają od robotnika raczej tłumienia cech indywidualnych niż ich wyrażania. Toteż pomagając maszynom robotnicy produkują coraz więcej nieuchwytnych abstrakcji: zapłatę w pieniądzach i czas na ich wydawanie. Życie dzieli się dziś na dwoje: na pracę — środek, i rozrywkę — cel.
MOMENT ZABAWY
Moment zabawy i zdobywania osobistych doświadczeń przypada teraz wyłącznie na dłuższy niż dawniej czas wolny od pracy. Ale najdłuższym odcinkiem czasu poświęconym jednemu zajęciu jest nadal czas pracy. Otępienie spowodowane bezsensownym wydatkowaniem energii pozostaje i wpływa na rodzaj poszukiwanej rozrywki oraz doświadczenia. Choć skazani na przyjemne spędzanie czasu, ludzie często czują się zwolnieni tylko na słowo i pragną „zapomnieć o rozrywce wśród rozrywki” (T. S. Eliot). Monotonia wyczerpuje psychicznie, ludzie są zmęczeni i niespokojni. Spontaniczna wyobraźnia, niezbędna do odpoczynku, marnuje się nie używana podczas godzin pracy. Toteż „rekreacja” często przemienia się w szukanie podniet — zastępczych czy bezpośrednich — byle człowiek mógł przerwać monotonię pracy i zdobyć poczucie, „że żyje”.
ZDOBYWANIE DOŚWIADCZENIA
Szukanie jednak podniety dla niej samej wyczerpuje pragnienie i impuls, nic nie dając. Chęć zdobycia osobistego doświadczenia zostaje może stłumiona, ale nie zaspokojona, z chwilą kiedy degeneruje się w żądzę sensacji.Poza skróceniem czasu pracy, zmniejszeniem fizycznego wysiłku, przedłużeniem czasu przeznaczonego na rozrywkę oraz zwiększeniem znużenia i dochodu produkcja masowa uintensywniła i rozpowszechniła mobilność społeczną. Ludność w stopniu dotychczas nie spotykanym skupia się wokół dużych ośrodków miejskich. Nawet tam, gdzie ludność jest rozproszona, komunikacja, która dociera wszędzie, jest szybka i tania, ułatwia dużo częstsze i bardziej zróżnicowane kontakty ze światem zewnętrznym niż niegdyś, co prowadzi w końcu do przeciążenia i zatłoczenia środków komunikacji.
SAMOLOT I AUTOBUS
Samolot i autobus masowo przerzucają ludzi podróżujących z odległych miejscowości i skupisk do innych odległych miejscowości. Do wielości kontaktów przyczynia się też wszechobecność środków przekazu. Kino, programy telewizyjne, gazety codzienne i czasopisma wiążą wielkie i różnorodne odłamy odbiorców i ustalają ciągły kontakt między ludźmi, nawet jeżeli oni sami nie ruszają się z miejsca. Wprowadzają pewien uniformizm postaw oraz ujednolicenie zwyczajów i przekonań. Jednakże większość kontaktów jest przypadkowa i przelotna lub też, jak w przypadku masowych środków przekazu, ogólnikowa, zastępcza i abstrakcyjna. Nie zastępują one osobowych związków z rzeczami albo ludźmi, lecz utrudniają takich związków powstawanie.
ŻADEN CZŁOWIEK
Żaden człowiek nie jest samotną wyspą — każdego jednak otacza morze, a za sprawą elektrycznych wzmacniaczy dzwon bije każdemu tak ogłuszająco, że wszelka rozmowa ogranicza się do pokrzykiwań. Masowa produkcja nie tylko umożliwia mobll- ność, ale także czyni ją konieczną. Wymiana technik, rynków i produktów, ekspansja i specjalizacja przemysłu — krótko mówiąc: wszelka innowacja — może zachodzić tylko pod tym warunkiem, że ludzie dadzą się skłonić do zmiany miejsca zamieszkania i zajęcia, a co za tym idzie, do zmiany jednej grupy przyjaciół na inną, a czasem do zmiany statusu, roli i warstwy społecznej.